Zespół Ferrari, który dzisiaj rano zaskoczył wszystkich montując w swoim bolidzie pałąk, mający chronić kokpit kierowcy od sezonu 2017, twierdzi że Kimi Raikkonen po pokonaniu jednego okrążenia toru nie zgłaszał zastrzeżeń co do ograniczonej widoczności.
Ferrari Fina wzbudziło nie lada sensację zaraz po otworzeniu toru kiedy to zespół wypuścił go z pierwszą wstępna, ale realną wersją pałąka ochronnego, który ma być wdrożony w F1 od sezonu 2017.Mimo iż ostateczny jego wygląd nie został jeszcze doprecyzowany przez FIA, w stawce panuje duża determinacja do jak najszybszego wdrożenia dodatkowego zabezpieczenia kierowców.
Pokazane dzisiaj przez Ferrari rozwiązanie było jedynie przejściową wersją systemu stworzoną przez inżynierów z Maranello, aby sprawdzić w realnych warunkach jak wpływa ono na widoczność z kokpitu.
Wedle zapewnień Ferrari Raikkonen po opuszczeniu auta stwierdził, że „widoczność była w porządku”.
Wstępna wersja systemu nie zwierała specjalnych zawiasów mających w razie potrzeby ułatwić wyciąganie kierowcy z bolidu.
Zespół Ferrari nie podjął jeszcze decyzji czy jutro na torze charakterystyczny pałąk będzie również sprawdzał Sebastian Vettel.
03.03.2016 14:22
0
Ja bym się spalił ze wstydu, gdybym miał wyjechać w bolidzie, który ma przyczepione do siebie metalowe majtki, kto to w ogóle zaprojektował? Szacun dla Kimiego za zachowanie zimnej krwi. ;)
03.03.2016 14:35
0
Faktycznie wygląda to jak stringi ale za tą kasę którą oni zarabiają też byś powiedział lubię nosić majtki na głowie :)))
03.03.2016 14:42
0
Panowie znajdźcie sobie dziewczyny bo jak widać głodnemu chleb na myśli.
03.03.2016 14:56
0
2. Wolałbym zarabiać ich kasę, ale za prowadzenie prawdziwych maszyn, które nie wywołują albo uśmiechu politowania albo obrzydzenia. 3. To dziewczyna ma mi majtki szyć? :D Czy o co chodzi? Bo nie rozumiem puenty tego tekstu.
03.03.2016 15:28
0
Nic na to nie poradzę że nie rozumiesz :))) Przykro mi !!
03.03.2016 16:43
0
A ja zawsze słyszałem że głodny głodnemu wypomina
03.03.2016 20:40
0
F1 1950-2016.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się